Po wystrzałowym sylwestrze w Warszawie wszystkie zwierzęta milkną na znak protestu. Nie szczekają, nie miauczą, nie śpiewają. Mają dość ludzi. W mieście rozlega się tylko raz po raz… potężny ryk! Chodzą słuchy, że z zoo uciekły lwy.Inspektor Mątwa ma więc teraz na głowie nie tylko przerażonych warszawiaków, ale też ochronę obrazu Leonarda da Vinci, powstrzymanie magicznego czarnego kota, odnalezienie dzwonu z Kanonii i dwójki dzieciaków – Lenki i Szymka, które przeniosły się… w przeszłość!Kto żyw rusza do Warszawy. Oj, będzie się działo!
„Inspektor Matwa na Tropie” M. Zaremba
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt